Piaskowy Wilk – nasz wakacyjny towarzysz

Byliśmy ostatnio na urlopie! Tak, tak udało nam się pomimo wielu wyjątkowo niesprzyjających okoliczności. Ale dziś nie o tym. Dziś opowiem Ci o wilku, który pojechał z nami na wakacje. Opowiem Ci o Piaskowym Wilku. 🙂

Seria książek o Piaskowym Wilku 

„Piaskowy Wilk ma błyszczące futerko w kolorze piasku i był na świecie od zawsze.

To całkiem intrygujący opis, prawda? Dodatkowo Piaskowego Wilka znalazła na plaży mała dziewczynka – Karusia. Właściwie to sama wykopała go sobie w piasku, kiedy to po raz kolejny przyszła nad brzeg morza, kiedy jej rodzice byli zajęci ważnymi sprawami i nie mogli się z nią bawić…

Tak to właśnie w świecie dorosłych bywa, że nie zawsze można robić to, na co dzieci mają największą ochotę. I o tym właśnie są książki o Karusi i Piaskowym Wilku – tłumaczą dzieciom świat dorosłych i zasady, które nim kierują.

Jest więc trochę o pracy (w tym też o najcięższej pracy polegającej na robieniu nic). Jest o siniakach, które tak naprawdę są medalami odwagi. I o tym jak Karusia chciałaby mieć królika, ale ostatecznie cieszy się też na małą myszkę, która nie do końca jest jej… Nawet o komarach jest opowiadanie i o tym, czy można się ich pozbyć. 😉 I jest też o wspomnieniach, że liczą się zarówno te złe jak i dobre.

„Chodzenie z całym mnóstwem przykrych wspomnień w głowie było zupełnie bez sensu. Ale Piaskowy Wilk odparł, że przechowuje wszystkie możliwe wspomnienia.
– A gdyby zostały mi tylko te radosne… – powiedział. – Pewnie wcale bym nie rozumiał, co to znaczy być smutnym.”

Ale nie chcę Ci tu zdradzać wszystkich tematów, o których Karusia dyskutuje ze swoim przyjacielem. Wierzę, że przeczytasz je ze swoim Brzdącem. 😉

A może książki o Piaskowym Wilku czyta się zupełnie na odwrót?!

To książki, które tłumaczą dorosłym dzieciństwo, przypominają co jest naprawdę ważne kiedy ma się kilka lat. Opowiadania są pełne metafor i niedomówień, najwięcej więc wyczytasz między zdaniami lub z wydedukowanej przez siebie puenty, bo w większości opowiadań nie znajdziesz jej na końcu historii. 😉

Åsa Lind, autorka książek o Piaskowym Wilku, stworzyła świetną serię, którą dobrze czyta się z dzieckiem przed snem. Uspokaja i intryguje zarazem. Zmusza do myślenia o danym temacie, ale nie ma tu szybkich zwrotów akcji i złych zakończeń. Jest za to Piaskowy Wilk pełen wiedzy, spokoju i szczerości. Jak prawdziwy przyjaciel… W sumie to mogłabym takiego mieć. 😉

Teraz dołączyła do nas trzecia część przygód Karusi i Piaskowego Wilka – „Piaskowy Wilk i prawdziwe wymysły”.  Ta część wydaje mi się trochę inna od pozostałych, trochę „doroślejsza”? Między wierszami ukryte jest coraz więcej znaczeń, więc młodszego czytelnika trzeba czasem naprowadzać i troszkę podpowiadać. Ale jest równie ciekawa i podejmuje równie interesujące tematy np. o tym czy da się zatrzymać czas zakopując zegar na plaży lub jak wygląda złodziej rowerów i czy wystarczy patyk aby go powstrzymać…? 

„- Ludzie – powiedział – to najdziwniejsze zwierzęta na ziemi. Bywają cudowni i wtedy na przykład smażą dżem malinowy albo śpiewają piosenki, albo bawią się w chowanego ze swoimi dziećmi. Ale czasami… czasami są dla siebie straszni.
– I wtedy zabierają sobie rowery – dodała Karusia.”

Na tych książkach skorzystają najbardziej dzieci od ok. 4 – 5 r.ż – górnej granicy nie przewiduję. 😉 Tak wynika z moich osobistych obserwacji dwójki dzieci i ich rodziców – mojej rodziny. 

I jak zaciekawiłam Cię tą serią książek o Piaskowym Wilku? 

Lubię wiedzieć, że jesteś tam po drugiej stronie monitora, że trzymasz w ręku herbatę lub właśnie jedziesz autobusem i zastanawiasz się, czy ta książka będzie pasować Tobie i Twojemu Brzdącowi. Albo może będzie na prezent… Będzie mi więc niezmiernie miło jak przybijesz mi wirtualną piątkę na Instagramie lub napiszesz tu trzy słowa. 🙂 Jesteśmy w kontakcie!

Patrycja

 

Pokazałam Ci dzisiaj książkę: „Piaskowy Wilk”
„Piaskowy Wilk i ćwiczenia z myślenia”
„Piaskowy Wilk i prawdziwe wymysły”
Jej autorem jest: Asa Lind
Ukazała się w: 2007 r., 2008 r. i 2009 r.
Nakładem wydawnictwa: Zakamarki
Liczba stron 124, 125 i 132

 

Rate this post
(Visited 643 times, 1 visits today)

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *