Z dzieckiem w Alpach: Seefeld in Tirol

Podobno dzieciom w górach może się nudzić, a codzienne wędrówki je nużą i za bardzo męczą … Na pewno nie w Tyrolu! Jeśli uwielbiasz góry i chcesz żeby Twoje dziecko też je polubiło zabierz je w Alpy. Pokażę Ci dzisiaj niesamowite miejsca łączące piesze wędrówki ze wspaniałymi widokami i mnóstwem zabawy dla dzieciaków. I nie tylko, bo przecież dziecko jest w każdym z nas, w Alpach łatwiej je odkryć ponownie.

WPROWADZENIE 😉

Są takie miejsca na ziemi, w których zakochuję się bez pamięci i chcę do nich wracać. To Alpy – te niesamowite widoki, małe i większe jeziora i kręte drogi i spokój.  W Alpach byliśmy już kilka razy, każdy z naszych urlopów był zachwycający. Z dziećmi też – ciągle wspominam miesiąc nad włoskim jeziorem Como. Teraz pokażę Ci miejsce, w którym czuję się jak w domu. 🙂

Trafiliśmy tam przypadkiem, jak zwykle. Zostaliśmy na dłużej, też jak zwykle. 😉 Przede wszystkim chcieliśmy pojechać za granicę, naszym autem, z dwójką rozbrykanych dzieci na pokładzie. Mieszkamy w Gdyni, więc dotarcie za jednym razem do ukochanych przez nas Włoch odpada. Podróży z międzynocowaniem nie znoszę – są okrutnie męczące psychicznie i fizycznie. Patrząc na mapę wybraliśmy niemieckie Garmisch-Partenkirchen, naszemu portfelowi bardziej jednak spodobały się ceny noclegów w leżącym 40 km dalej austriackim Seefeld in Tirol. 

Teraz tylko pakowanie i w drogę! 😉 Wyjeżdżaliśmy wieczorem, tak żeby na miejsce dotrzeć rano. Z Gdyni mamy do przejechania ok 1230 km, czyli 13 h jazdy + przerwy na rozprostowanie nóg, wc i tankowanie. Auto prowadzimy na zmianę: ja i Grzegorz – tak żeby każdy mógł się zdrzemnąć i nabrać sił by dojechać na miejsce i powiedzieć: „WOOOW! Ale tu pięknie!”

 SEEFELD IN TIROL

Seefeld in Tirol to mała miejscowość położona 1180 m.n.p. m.. To ważna informacja przede wszystkim dla alergików – tutaj powietrze jest na prawdę świeże i czyste. A do tego jest tutaj co robić!

Od razu powiem, że nie musicie się martwić o noclegi – wybór jest tutaj przeogromny, a ponieważ Seefeld in Tirol nie jest duże, to właściwie wszystko dostępne jest w odległości spacerowej. Rodzajów noclegów do wyboru jest tu od groma – od pięciogwiazdkowego hotelu do małych rodzinnych agroturystyk oferujących rodzinne apartamenty.

NOCLEG

W przypadku noclegu wybraliśmy apartament z sypialnią (z piętrowym łóżkiem dla chłopców!), łazienką i własną kuchnią – nocowaliśmy w Schmiedhof  i miejsce to gorąco polecam (jest też na booking.com, jednak gdy rezerwuje się bezpośrednio to nie ma dodatkowej prowizji portalu). W Schmiedhof jest przestronnie, wygodnie i jak w domu, a właściciele są bardzo sympatyczni. Hodują też owce i kury, mają też swoje ule, więc to dodatkowy plus dla ciekawych świata dzieci. 😉

Większą część posiłków organizowaliśmy sobie sami i w Seefeld in Tirol nie trzeba się martwić o dostęp do sklepów, są co najmniej trzy: Billa (przy jeziorze), i dwa SPARRy (w samym centrum miasteczka). Skoro jest już nocleg, są sklepy – można zacząć urlop. 😉 I nie byle jaki urlop!

Ah! Powiem Ci jeszcze, że Seefeld in Tirol należy do stowarzyszenia „Best of the Alps”, łączącego 13 najlepszych alpejskich kurortów, które bardzo dbają o alpejską kulturę, zachowują swoje tradycje rzemieślnicze i rękodzielnicze, a do tego są przepięknie położone i można wygodnie do nich dojechać. Kurorty Best of the Alps” to tacy ambasadorowie Alp zarówno latem jak i zimą, dają taką gwarancję jakości, czyli udany urlop. 🙂

KARTA REGIONU

Od razu powiem Ci też, że w zdecydowanej większości miejsc, w których trzeba kupić bilet dzieci do 5/6 roku mają wstęp za darmo. Także to naprawdę fajna opcja podróżowania z młodszymi dziećmi.

Dodatkowo w miejscach, w których rezerwuje się nocleg na dłużej (od 3 dni lub 5 dni, w zależności od regionu w Austrii) otrzymuje się potem taką kartę turystyczną – kartę regionu, w Seefeld to  „Olympiaregion Seefeld Card„. Daje ona całe mnóstwo zniżek lub całkowicie darmowy dostęp do bardzo wielu atrakcji w regionie. W dołączonej broszurze informacyjnej (można ją też zobaczyć online lub zdobyć w punkcie informacji turystycznej)  wszystkie zasady i zniżki są opisane, a dodatkowo jest kalendarz wydarzeń, w których można brać udział. I to jest naprawdę super, bo można sporo zaoszczędzić korzystając z niej.

SPACEREM PO SEEFELD

Jak już zdążyłam ci powiedzieć Seefeld nie jest duże, dlatego fajnie się po nim spaceruje. Tutaj naprawdę zadbano o to, żeby miło spędzało się czas, wśród zadbanych domów z pięknie ukwieconymi balkonami. Jest wiele restauracji i barów do których można wpaść na drinka lub coś zjeść (polecam Nannis). W środku miasteczka jest plac (Dorfplatz) z fontanną i ławeczkami wokół, łączy wiele spacerowych dróg :

  • np. spacer od kościoła św. Oswalda, drogą krzyżową na wzgórze z kamiennym kręgiem ustawionym w 2000r. – jest stamtąd piękny widok na miasteczko. 
  • lub deptakiem przy XVI-wiecznym klasztorze, w którym obecnie jest pięciogwiazdkowy hotel, do rzeki i malutkiego kościoła Seekirchl (to ten z głównego zdjęcia, niesamowicie położony, prawda?)

 

JEZIORO WILDSEE

Płaskowyż Seefeld położony jest nad brzegiem jeziora Wildsee. Latem można wypożyczyć rowery wodne, łódki, można w nim pływać lub po prostu zrobić piknik na trawie. Woda jest bardzo czysta! Nad jeziorem jest też bardzo fajny plac zabaw, a tuż obok bar i restauracja Strandperle (omlet cesarski i cappuccino na drugie śniadanie były zawsze przepyszne!).

BASEN

W centrum Seefeld jest też basen – Olympiabad Seefeld. To kompleks nowoczesnych basenów krytych i odkrytych oraz kilku saun. Wewnątrz jest przestrzeń z basenem głębokim i wyjściem na zewnętrzny basen oraz przestrzeń z mniejszym basenem (z cieplejszą wodą i ze zjeżdżalnią dla dzieci) oraz brodzik dla najmłodszych. Łącznie są 3 zjeżdżalnie z czego ta najbardziej spektakularna ma 140 m. Na zewnątrz jest też plac zabaw. A jak złapie mały głód to jest też i restauracja. Nie trzeba się też martwić o szatnie – są naprawdę wygodne i bez problemu można przebrać siebie i dzieciaki. :). Rezerwowaliśmy tam bilet rodzinny na 3h. 

KOLEJ LINOWO-TERENOWA SEEFELD – ROSSHÜTTE

Trasa kolejki terenowej ma prawie 2,5 km długości – dojeżdża do tytułowego schroniska Rosshütte na wysokość 1760 m.  Potem można wjechać gondolką jeszcze wyżej – na grań Seefelder Joch (2064 m), jest tam punk widokowy. Z budynku Rosshütte startuje jeszcze jedna gondolka Harmelekopfbahn, która pokonuje trasę pomiędzy schroniskiem a bocznym grzbietem szczytu Harmelekopf (2242 m).

Jeżeli wybieracie się tam z dziećmi to pewnie spędzicie tam calusieńki dzień – przy schronisku Roshütte jest wieeeelki plac zabaw nawiązujący do tradycji górniczych regionu – z wagonikami do ciągnięcia i zjeżdżalniami. A zaraz obok jest wodny plac zabaw i tor do zabawy takimi drewnianymi kulkami, które za 2€ można kupić w automacie.

Z Roshütte można zejść też do jeziora Kaltwassersee. Droga jest bardzo wygodna i nie jest zbyt wymagająca, więc nawet małe dzieci przespacerują się tam chętnie, zwłaszcza jak zaproponuje im się piknik nad brzegiem i konkurs w rzutach kamyczkami do wody – w tym jeziorze nie można pływać, więc rzucanie kamykami jest bezpieczne. 😉 

A w samym schronisku można zjeść pyszne knedle obiad – to chyba moje ulubione miejsce na spędzanie czasu w jesienno-letnie dni w Seefeld. 🙂

 

SPORT

Seefeld in Tirol jest znanym i cenionym ośrodkiem sportów zimowych. Miasto dwukrotnie współorganizowało zimową Olimpiadę (1963, 1976), a na co dzień jest miejscem treningów reprezentacji narodowych i klubów sportowych zwłaszcza w narciarstwie biegowym. Podczas Mistrzostw Świata w skokach narciarskich w 2019 r. Dawid Kubacki zdobył tutaj złoto, a Kamil Stoch srebro. Seefeld jest super na zimowy wyjazd (napiszę Ci o tym innym razem).

Natomiast w lato Seefeld jest świetnym miejscem do górskich wędrówek – w całym Olympiaregion Seefeld jest ponad 650 km szlaków turystycznych i górskich o różnych poziomach trudności, pieszych i rowerowych. Jest tu też 18-dołkowe pole golfowe Seefeld Wildmoos – więc jeśli lubisz ten sport, albo chcesz spróbować to Seefeld jest do tego dobrym miejscem. Jednak mi najbardziej marzy się lot paralotnią… 🙂

I jak zachęciłam Cię na wycieczkę do Tyrolu? Seefeld in Tirol jest świetnym miejscem, żeby zacząć alpejską przygodę z dziećmi. 🙂 Następnym razem pokażę Ci najbliższą okolicę – wycieczki jednodniowe, na które można wybrać się mając nocleg w Seefeld – będą więc wiszący most, baseny termalne i skocznia narciarska! 🙂  

P.S. Nie piszę ci tutaj o obostrzeniach związanych z pandemią COVID-19, o cenach, ani godzinach otwarcia poszczególnych miejsc – te są bardzo zmienne, więc znacznie lepiej będzie gdy po prostu sprawdzisz je w Google zanim gdzieś się wybierzesz. 🙂

Rate this post
(Visited 830 times, 1 visits today)

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *